Antropologia fantastyki

czwartek, 26 grudnia 2013

Gatunek literacki? Słucham?


(Joanna Bator Ciemno, prawie noc, Jo Walton Wśród innych. Oraz masa innych tekstów.)

I write science fiction because that is what publishers call my books. Left to myself, I should call them novels
Ursula K. Le Guin

Czytaj więcej »
Autor: An-Nah o 02:45 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety: fantastyka, głowny nurt, literatura, recenzja, trudne treści
Nowsze posty Starsze posty Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)

Strony

  • Pulpozaur
  • Tattwa
  • Zwierz popkulturalny
  • Ninedin
  • Codziennik feministyczny
  • Replika
  • Nowa Fantastyka
  • Musivum
  • Samo Szampioni
  • Poetyka (nie)codzienna
  • Notkostrony (Aleksandra Janusz)
  • Wiedźma na orbicie
  • Naked Female Giant
  • Shaper of Worlds

Archiwum bloga

  • ►  2015 (1)
    • ►  marca (1)
  • ►  2014 (5)
    • ►  września (3)
    • ►  lipca (2)
  • ▼  2013 (9)
    • ▼  grudnia (1)
      • Gatunek literacki? Słucham?
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (4)
    • ►  września (2)

O mnie

An-Nah
Jestem antropologiem religii, fanką fantastyki, feministką, pisarką i miłośniczką gier fabularnych.
Wyświetl mój pełny profil

Etykiety

aborcja (1) antropologia (4) fandom (2) fantastyka (10) fantasy (5) felieton (5) feminizm (4) film (1) gender (5) głowny nurt (1) LGBTQ (1) literatura (11) m/f (1) m/m (1) mitologia (2) recenzja (4) science-fiction (5) seriale (1) społeczeństwo (5) trudne treści (4) warsztat literacki (6)
Motyw Prosty. Obsługiwane przez usługę Blogger.